13 Posterunek, czy Pitbull…O reformie Policji

Jeszcze w moich czasach szkoły średniej, czyli w pierwszej połowie lat 90. i podczas studiów sam rozważałem podjęcie próby wstąpienia w szeregi Policji. Jednakże mając pewne, choć wówczas ograniczone możliwości przyglądania się jej funkcjonowaniu, uznałem że chyba nie jest to najlepsza droga. Gdy po studiach wkroczyłem na ścieżkę prokuratorską i kontakt z Policją zacząłem mieć niemal codzienny w bardzo różnych sferach i na różnych szczeblach, tylko się w tym przekonaniu utwierdziłem i nic tu przez ćwierć wieku nie uległo zmianie. Choć wśród policjantów mam wielu dobrych znajomych, a z częścią z nich osiągnęliśmy wspólnie sporo sukcesów zawodowych. A przecież niewątpliwie praca w dobrze zorganizowanej i opłacanej Policji to znakomita i niewątpliwie pasjonująca ścieżka kariery zawodowej dla wielu dobrze rokujących młodych ludzi. Tylko trzeba ją realnie stworzyć…

PDF

Może Cię zainteresuje