Polski proces karny cechuje się ogólnym wyważeniem uprawnień stron, daje możliwość aktywności sądowi, nakierowany jest na dążenie do prawdy materialnej, cechuje się formalizmem w zakresie zarzutów i procedury. Państwo polskie natomiast jest ciągle na dorobku, instytucje są przeciążone ilością spraw i niedofinansowane, a zainteresowani nie mogą się doczekać rozstrzygnięcia w rozsądnym terminie, często pozostając biernymi lub wręcz korzystając z tej ociężałości. Również struktura postępowania przygotowawczego i rozpraw stanowi problem, gdyż do aktywności nie zachęcają odległe i często odraczane rozprawy sądowe. W mojej ocenie zasadnym jest dążenie do przyśpieszenia rozstrzygnięć postępowania przygotowawczego i sądowego, obniżenia kosztów procesu, zwiększenie ściągalności należności sądowych.